pierwszy wpis na BLOGU
W tym miejscu znajdziesz drogi Czytelniku autorski punkt widzenia w sprawach szeroko pojętego prawa pracy, ubezpieczeń społecznych oraz sporów sądowych. Zapraszam do komentowania wpisów i dzielenia się doświadczeniami.
a. Nie jest tajemnicą, że adwokaci, radcowie prawni czy sędziowie w swojej codziennej pracy posiłkują się czymś co określa się mianem dorobku doktryny. W zasadzie każda opinia prawna, czy wyrok wydany w określonej sprawie, na ten dorobek się powołuje. Nie jest również tajemnicą, że adwokat (lub inny praktyk) poszukując rozwiązania problemu zagląda do kilku Komentarzy. Na co natrafiają? Najczęściej na sformułowanie „zdaniem autora jest tak i tak, odmiennie prof. Jan Kowalski w Komentarzu. Czasami jednak nie natrafiają na nic, dołączając do grupy uważającej, że Komentarz kończy się tam, gdzie zaczyna się problem. Adwokat z tego rodzaju sytuacjami spotyka się na co dzień. Jak to jest z tą odmiennością poglądów w doktrynie prawa i co z niej wynika, co można znaleźć w Komentarzach i czy rzeczywiście kończą się one tam gdzie zaczyna się problem, o tym na moim BLOGU.
b. Co prawda w Polsce nie obowiązuje prawo precedensowe to jednak nie sposób nie dostrzec, że większość opinii prawnych, pism procesowych oraz wyroków odwołuje się w swojej treści do poglądów wyrażanych przez Sąd Najwyższy, a co najważniejsze poglądy te determinują rozstrzygnięcia sądów. Analiza uzasadnień może naprowadzić praktyka na jednolity i ugruntowany pogląd. Nie rzadko jednak Sąd Najwyższy nie podziela stanowiska zajętego wcześniej (wyrażonego poglądu) przez inny skład tego Sądu. Adwokat z tego rodzaju sytuacjami spotyka się na co dzień, o czym będziesz miał szanse się przekonać śledząc wpisy na moim BLOGU.
c. Wyrokiem z dnia 8 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy we W. zmienił wyrok Sądu Rejonowego we W. z dnia 19 kwietnia 2011 r. (zasądzający odszkodowanie za niepodejmowanie działalności konkurencyjnej) w ten sposób, że oddalił powództwo pracownika. Wyrokiem z dnia 22 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w K. zmienił wyrok Sądu Rejonowego w K. z dnia 25 października 2011 r. (zasądzający nagrodę jubileuszową) w ten sposób, że oddalił powództwo pracownika. Wyrokiem z dnia 29 lutego 2012 r. Sąd Apelacyjny w S. zmienił wyrok Sądu Okręgowego w S. z dnia 14 września 2011 r. (przyznający wcześniejszą emeryturę na skutek odwołania od decyzji ZUS) w ten sposób, że oddalił odwołanie. Wyrokiem z dnia 29 marca 2012 r. Sąd Apelacyjny we W. zmienił wyrok Sądu Okręgowego we W. z dnia 23 lipca 2010 r. (oddalający odwołanie) w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy prawo do renty rodzinnej. Wyrokiem z dnia 18 kwietnia 2013 r. Sąd Apelacyjny we W. zmienił wyrok Sądu Okręgowego we W. z dnia (ustalający odpowiedzialność członka zarządu za zaległości składkowe Spółki) w ten sposób że uchylił wyrok Sądu Okręgowego we W. i zniósł postępowanie w sprawie. Wspomniane orzeczenia są autentyczne i zapadały w sprawach dotyczących praw i obowiązków konkretnych osób. Takie sytuacje – zmiany rozstrzygnięć – nie należą do rzadkości i są związane nie tylko z „odmiennością poglądów” ale w dużej mierze są oparte na odmiennej ocenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Jaki jest w tym wszystkim udział adwokata o tym na moim BLOGU.
d. Piszę o tych wszystkich rzeczach w pierwszym poście po to abyś Czytelniku nie zapominał, że po za kwestiami, które nie budzą wątpliwości wszystko inne opiera się na poglądach i ocenach. Pamiętaj o tym dzwoniąc do inspekcji pracy, spotykając się ze swoim adwokatem, czy wysłuchując wyroku ogłaszanego przez Sąd. O tym jak daleko poglądowi prawnika praktyka do prawdy objawionej na moim BLOGU.
e. Czytelniku, nawet jeżeli po pierwszych kilku akapitach posta odniosłeś wrażenie, że prawnikom nie można ufać (skoro ich poglądy i oceny często różnią się o 180 stopni) to wiedz, że ja obserwując „ten świat” na co dzień (od 7 lat), obiema rękami podpisuję się pod cytatem „Prawo służy tym, którzy o nie dbają”. Odmienność poglądów rozszerza gamę rozwiązań, które można zaproponować osobie szukającej rozwiązania problemu. Oczywiście wówczas poszerza się również spektrum zagrożeń. Stąd dobry adwokat to osoba, która po przedstawieniu przez Ciebie okoliczności faktycznych sprawy wskazuje możliwości prawnych działań w kierunku ochrony Twoich interesów, po drugie, informuje Cię o ewentualnym ryzyku związanym z określonym wyborem, po trzecie, rekomenduje rozwiązanie, które w okolicznościach sprawy jest optymalne. Na moim BLOGU znajdziesz Czytelniku posty o tym dlaczego przed podpisaniem umowy, bądź przed wniesieniem pozwu, warto korzystać z pomocy prawnej adwokata. Przypomina mi się historia Pana Mirosława, który nie korzystał z żadnej pomocy prawnej, nawet tej bezpłatnej. Sprawę wygrał, a mimo to został obciążony kosztami, które przewyższały przyznaną kwotę odszkodowania za bezprawne zwolnienia. O sprawie Pana Mirosława i o tym dlaczego warto korzystać z pomocy adwokata (i nie tylko) na BLOGU.
f. Ostatnio dokonując zakupów literatury fachowej do Kancelarii natrafiłem na tytuł, który bardzo mnie zaintrygował, a mianowicie „40 decyzji kadrowych, które mogą zaprowadzić Cię przed sąd”. Pomyślałem sobie, że w ramach BLOGA stworzę grupę postów zatytułowaną „KADROWE ERRORY”. W porównaniu do sytuacji, o których wspomniałem na początku – rozbieżność poglądów w doktrynie i orzecznictwie – spór pracowniczy, kontrolę PIP lub ZUS mogą powodować nieprawidłowości, które swoje źródło mają zupełnie gdzie indziej. Mają związek z bagatelizowaniem funkcji personalnej, z brakiem odpowiedniego przeszkolenia osób zajmujących się kadrami, rzadziej z powodu powierzenia tej roli niewłaściwej osobie. Konsekwencje każdorazowo obciążają Pracodawcę. O tym jakie błędy Twojej kadrowej mogą zaprowadzić Cię (jak również o tym jakie Twoje błędy mogą zaprowadzić pracodawcę) przed Sąd na BLOGU.
g. Będę również usiłował napisać coś o sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych okiem adwokata. Omówienie zagadnień związanych ze sprawami o składki, ustalenie prawa do emerytury lub renty, o zwrot nienależnie pobranych świadczeń, a także innych sporów z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, o tym co robi adwokat w Sądzie Ubezpieczeń Społecznych, na moim BLOGU.
h. A wszystko to w formie postów z założenia wyczerpujących temat, a nie wyczerpujących Ciebie Czytelniku. Podziękowania za doczytanie Posta #1 do końca. Do przeczytania kolejnych nie będzie już potrzebna butla z tlenem, przynajmniej tak zakładam. Pozdrawiam.
Nota prawna: Wszelkie informacje na blogu zamieszczone są jedynie w celu informacyjnym i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie. Kancelaria nie ponosi odpowiedzialności za żadne stwierdzenie zawarte w treści bloga. Czytelnicy powinni zasięgnąć indywidualnej porady prawnej we wszystkich sprawach w jakikolwiek sposób odnoszących się do ich praw i obowiązków.